Racino to dobrze znana nazwa w tych stronach USA, gdzie wielkie aglomeracje ogląda się w telewizji i gdzie ludzie żyją wolniej ale za to znacznie zdrowiej i ciekawiej niż ich rodacy z miast. Słowo to jest połączeniem kasyna z torem wyścigowym, od race czyli wyścigi i casino czyli kasyno. Takim właśnie miejscem jest Delta Downs, zarządzana przez znaną hazardową firmę z Vegas, Boyd Gaming.
Kasyno oraz tor wyścigowy Delta Down położony jest w Vinton w stanie Louisiana tuż przy jeziorze Charles. Jest to niewielki obszar słabo zaludniony, jednak dość atrakcyjny turystycznie, głównie ze względu na jezioro. Tor wyścigowy został otwarty dokładnie w roku 1973 przez niejakiego Lee Berwicka. Pan Berwick po wielu latach działalności na tym torze, zresztą z licznymi sukcesami, postanowił przejść na emeryturę i żyć dostatnio z oszczędności, które uzyska ze sprzedaży toru. Tak też zrobił udało mu się pozyskać okrągłe 10 milionów dolarów, które było całkiem dobrą sumą. Kolejny nabywca zorganizował niewiele wyścigów na tym terenie, gdyż potraktował to miejsce jako czystą inwestycję. Zaraz po nabyciu postarał się w tutejszej komisji gier i zakładów o wydanie pozwolenia na otwarcie kasyna przy torze, gdzie będzie można wystawić maszyny slotowe, oraz inne hazardowe wynalazki do robienia pieniędzy.
Przeprawa z komisją jak to w takich sprawach bywa, nie była wcale łatwa i prosta, a wręcz najeżona trudnościami, jak to bywa często w kontaktach z urzędnikami. Jednak udało się. Delta Downs otrzymał licencje na maszyny slotowe w jego podwojach. Gdy tylko to mu się udało i miał pewność, że można tutaj postawić wielkie kasyno, wystawił cały obiekt na sprzedaż. Na chętnych nie trzeba było długo czekać. Była nim firma Boyd Gaming z Las Vegas, która ostatecznie zapłaciła za ten obiekt okrągłe sto milionów dolarów. W taki oto sposób sprytny pan Scott zarobił blisko 1000% na swojej inwestycji w bardzo krótkim czasie. Dla tak dużej firmy jak Boyd Gaming tego typu wydatek to grosze, zwłaszcza, że w budowę kasyna oraz renowację toru wyłożyli kolejne 120 milionów. Gdy już wszystko było gotowe, doszło do tragedii, która zniszczyła większość toru oraz część hotelu. Tym kataklizmem był niszczycielski huragan Rita, który nie oszczędził Louisiany ani sąsiednich stanów niszcząc wszystko na swej drodze. Jednak już dwa miesiące po tych wydarzeniach kasyno częściowo było uruchomione a po kolejnych dwóch wszystko wróciło do normy. Gdy się ma środku na naprawianie szkód wszystko idzie błyskawicznie, a kasyno Delta Downs zostało na szczęście dla Boyd Gaming ubezpieczone.
Zgodnie z prawem obowiązującym w tym stanie, na terenie kasyna znajdować się mogą jedynie automaty typu jednoręki bandyta. Na inne gry takie jak ruletka czy blackjack obowiązuje zakaz, którego kasyno musi przestrzegać. Jednak nie ma to większego znaczenia z punktu widzenia zysków jakie kasyno osiąga, gdyż nie od dzisiaj wiadomo że sloty utrzymują cały interes, a gdy ustawi się odpowiednio wysokie jackpoty oraz zanęci promocjami to sukces jest murowany. Tak właśnie sprawa wygląda w Delta Downs, tutaj zyski z kasyna, a konkretnie z maszyn finansują cały obiekt z torem wyścigowym na czele. Dzięki szerokiemu przypływowi gotówki można było powiększyć stajnie, wprowadzić wiele usprawnień, które podnoszą jakość wyścigów oraz komfort odbioru przez ludzi obstawiających zakłady. Te usprawnienia głównie wiążą się z wprowadzeniem nowoczesnego systemu transmisji na wielkie ekrany tego co dzieje się na torze i nie tylko.
Delta Downs to kompleksowy obiekt hazardowy mający w swojej ofercie wszystko to co lubi prawdziwy hazardzista a więc wyścigi konne oraz maszyny slotowe, brak gier karcianych jest odczuwalny jednak można go przeboleć, cóż prawo należy respektować. Dodatkową atrakcją tego miejsca jest pobliskie jezioro, w którym można uprawiać sporty wodne oraz relaksować się nad wodą kiedy znudzi nam się hazard oraz obserwowanie wyścigów konnych.
