Dookoła woda, piękne okoliczności natury, cisza i spokój. Czyż nie każdy marzy o tym, żeby w taki sposób spędzać czas? Właśnie tak relaksować się w wolnych chwilach? Jest to bajeczna opcja, nad którą dobrze jest się zastanowić planując kolejne wolne dni jakie czekają nas kiedy jest ciepło. Jedziemy do portu, na przystań, która oferuje czarter łodzi motorowych. Mamy patent motorowodniaka lub osobę, która ten papier posiada. Wybieramy łajbę i ruszamy w głąb jeziora, rzeki czy innego obszaru wodnego. Przecinamy fale, czujemy wiatr we włosach. Kiedy mamy na to ochotę stajemy, podziwiamy naturę, zażywamy relaksu. Pływamy, wędkujemy, opalamy się na pokładzie. Docieramy do niedostępnych dla wielu osób obszarów. Jeśli tylko wielkość jednostki i warunki na to pozwalają, noce spędzamy na łodzi. Druga opcja – dobijamy do pobliskiego portu czy innej stanicy wodnej, aby wyjść na ląd i tam przenocować. Możemy poczuć prawdziwą wolność i swobodę. Jest to coraz bardziej popularny sposób spędzania czasu wolnego. Coraz więcej osób kończy kursy na uprawnienia i zdaje egzaminy, aby być samowystarczalnym na wodzie. Piękny sport i piękny sposób na nietypowe zabicie czasu wolnego. Pływamy sami lub zabieramy przyjaciół, znajomych, rodzinę. Nie musimy od razu kupować własnej łajby. Sam zakup, w zależności od wielkości i wyposażenia, to poważny wydatek.. Utrzymanie, szczególnie przechowanie w zimie, jest bardzo kosztowne. Wyposażenie, serwisowanie… Po co, kiedy możemy wyczarterować, wypożyczyć. Skorzystać i oddać. A może kiedyś…